Nabór wniosków w programie „Moja Woda” rozpocznie się 1 lipca. Program zakłada dofinansowanie do 5 tys. zł przydomowych instalacji, zatrzymujących wody opadowe lub roztopowe.
Rząd chce łagodzić skutki suszy, dlatego od 1 lipca rusza program dofinansowania małej retencji. Dzięki tym pieniądzom będzie można wybudować w pobliżu własnego domu zbiorniki do przechowywania wody deszczowej. To inicjatywa Ministerstwa Klimatu oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, które zainwestują 100 mln zł.
– Program Moja Woda to 20 tys. małych przydomowych zbiorników retencyjnych po to, żebyśmy, mówiąc językiem fachowców, zamykali pętlę wodną na najniższym poziomie, czyli zbierali deszczówkę i wykorzystywali ją do podlewania ogrodów i odciążyli sieci wodociągowe, odciążyli oczyszczalnie ścieków i kanalizację – powiedział minister klimatu Michał Kurtyka.
– Chcemy aby ta transformacja była płynna, a żeby tak było, potrzeba kapitału, potrzeba utrzymania konkurencyjności przemysłu, bo to są miejsca pracy i potrzeba akceptowalności społecznej” – stwierdził minister klimatu.
Wnioski pobierać można ze strony Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Maksymalna dotacja do budowy wynosi 5000 zł. Dotacje otrzymać można nie tylko na budowę, ale także na podzespoły czy nawet pompy.
Źródło: pap/iar