67 views 2 min

0

Komentarzy

WHO domaga się kontroli chińskich laboratoriów

- Lipiec 17, 2021

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w ramach kontynuowania dochodzenia w sprawie

pochodzenia pandemii koronawirusa zażądała w piątek „kontroli laboratoriów” w Chinach,

w których wykryto pierwsze przypadki zakażenia.

WHO, międzynarodowa organizacja z siedzibą w Genewie, od miesięcy boryka się z rosnącą presją, aby przeprowadzić

nowe, dogłębne śledztwo w sprawie pochodzenia Covid-19.

Uważa ona, że konieczne jest przeprowadzenie badań lub działań w pięciu głównych obszarach, w tym „kontrole

laboratoriów i placówek badawczych działających w regionie, w którym w grudniu 2019 r. stwierdzono pierwsze

przypadki zachorowań na koronawirusa” – oznajmił dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus

na spotkaniu w piątek z przedstawicielami państw członkowskich tej organizacji.

_Oczekujemy od Chin, że wesprą tę nową fazę procesu naukowego, udostępniając w duchu przejrzystości wszystkie

istotne dane. Podobnie oczekujemy, że wszystkie państwa członkowskie będą wspierać proces naukowy poprzez

powstrzymanie się od jego upolitycznienia – dodał.

Według Tedrosa oprócz kontroli chińskich laboratoriów WHO chce prowadzić „zintegrowane badania ludzi,

dzikich zwierząt, zwierząt żyjących w niewoli i zwierząt gospodarskich oraz środowiska”, a także „badania,

w których priorytetem będą strefy geograficzne, gdzie pojawienie się SARS-CoV-2 zostało wcześniej zgłoszone,

oraz sąsiednie strefy, w których występuje wysoka częstotliwość występowania pokrewnego koronawirusa

(SARSr-CoV) w zasobach innych niż ludzkie”.

WHO domaga się także, aby były prowadzone „badania związane targami zwierząt w Wuhanie i w okolicach,

w tym badania zwierząt sprzedawanych na rynku hurtowym w Huanan oraz badania związane z dodatkowymi

pracami w zakresie epidemiologii i epidemiologii molekularnej, w tym pierwszych sekwencji wirusa”.

Nowa faza badań źródła pochodzenia koronawirusa jest sprawą delikatną w stosunkach z Chinami, które odrzuciły

w piątek krytykę szefa WHO na temat braku współpracy.

PAP/RO

Zostaw komentarz