45 views 5 min

0

Komentarzy

Otyłość to poważna choroba. Polacy uważają ją za defekt kosmetyczny

- Czerwiec 23, 2021
– Aż 80 proc. Polaków z otyłością nie uważa jej za poważną chorobę, ale za defekt kosmetyczny – mówili
eksperci podczas konferencji online, na której zainaugurowano drugą edycję kampanii edukacyjnej
„Porozmawiajmy szczerze o otyłości”.
Tymczasem otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia ponad 200 różnych powikłań i schorzeń, podkreślali.
– Otyłość to pandemia, która przyjęła skalę tsunami w XXI wieku na świecie i w Polsce – ocenił prof. Paweł
Bogdański, prezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości. Dodał, że w Europie jesteśmy liderem, jeśli
chodzi o tempo wzrostu
nadwagi i otyłość.
Otyłość występuje u co szóstej kobiety
Z danych Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej wynika, że otyłość występuje u co szóstej kobiety i co
siódmego mężczyzny w Polsce. Odsetek osób cierpiących na otyłość w naszym kraju stale rośnie.
Jak wyjaśnił prof. Bogdański, otyłość jest przewlekłą, bardzo groźną chorobą, o złożonych przyczynach
rozwoju. Jest to choroba bez tendencji do samoistnego ustępowania i z tendencjami do nawrotów.
– To choroba
prowadząca do poważnych konsekwencji i powikłań, którą musimy rozpoznawać i odpowiednio leczyć –
tłumaczył.
Zwrócił uwagę, że wokół otyłości narosło wiele mitów i stereotypów, jak np. te, że osobom otyłym brak silnej
woli, że gdyby mniej jadły, a więcej się ruszały, to nie miałyby problemu z otyłością. Jednak otyłość bardzo
rzadko jest jedynie efektem błędów popełnianych przez pacjenta. – Są czynniki predysponujące i wyzwalające
jej rozwój, na które nie mamy wpływu, jak czynniki genetyczne – kilkaset genów, które mogą powodować, że
część z nas jest bardziej predysponowanych do otyłości, a inni są przed nią chronieni – mówił prof. Bogdański.
Błędy ze strony rodziców
Są to również czynniki epigenetyczne wynikające z błędów rodziców popełnianych w okresie prokreacyjnym,
zaburzenia neurohormonalne, zaburzenia w składzie mikroflory jelitowej.
– Na to nakładają się czynniki
wyzwalające, np. fakt, że jedzenie jest dostępne o każdej porze dnia i nocy, ograniczenie aktywności fizycznej,
stres, pośpiech, napięcie, skrócona długość snu – wymieniał specjalista.
Zaznaczył, że nie wszystkie czynniki
wpływające na predyspozycje do otyłości zostały poznane.
O ogromnej niewiedzy społeczeństwa na temat tego, czym jest otyłość świadczą wyniki badania zrealizowanego
na potrzeby kampanii „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”, w dniach 17-21 lutego 2021 r. w grupie 1070
Polaków. Wykazały one, że jedynie 13 proc. Polaków uważa otyłość za chorobę, a 80 proc. otyłych osób
postrzega ją za defekt kosmetyczny.
Tymczasem, nierozpoznana i nieleczona otyłość ma związek z wyższym ryzykiem ponad 200 schorzeń i
powikłań, zaznaczył prof. Bogdański. Przypomniał, że gdy wskaźnik masy ciała (BMI) wynosi 35 (od BMI 35
mamy do czynienia z otyłością) to ryzyko cukrzycy wzrasta 10-krotnie, czyli o 900 proc. Aż 70 proc. operacji
wstawienia endoprotez stawu kolanowego to skutki otyłości.
W Unii Europejskiej
ponad 100 tys. chorób
nowotworowych wynika z samej otyłości, wymieniał ekspert.
– Dlatego musimy przestać traktować otyłość jako defekt kosmetyczny, a zacząć zdawać sobie sprawę, że
otyłość to bardzo poważna choroba – tłumaczył prof. Bogdański.
„Porozmawiajmy szczerze o otyłości”
Skutkiem niskiej świadomości społeczeństwa, ale i lekarzy, na temat otyłości jest późne diagnozowanie tej
choroby i późne wdrażanie skutecznej terapii. Nieraz upływa kilka lat, zanim pacjent usłyszy od lekarza, że
choruje na otyłość.
Więcej informacji na temat otyłości, możliwości jej diagnozowania i leczenia można znaleźć na stronie kampanii
„Porozmawiajmy szczerze o otyłości”
(https://ootylosci.pl/).
Źródło: pap/
Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej
A S
Zostaw komentarz