Uroczystości upamiętniające 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego
odbyły się nie tylko w kraju, ale również za granicą. Składano wieńce, oddawano
hołd bohaterom i modlono się za ofiary aparatu represji.
Pamięć o wydarzeniach sprzed 40 lat jest wciąż żywa. Za ofiary komunistycznych represji w Paryżu modlono się w Polskiej Parafii
na Concorde. Po wspólnej mszy rodacy złożyli kwiaty przed tablicą-pomnikiem „Solidarności”.
Stan Wojenny zmusił do emigracji dziesiątki tysięcy osób. Nowe życie oznaczało wieloletnią rozłąkę z bliskimi i ojczyzną.
Jedną z takich osób był Józef Matuszczyk – dwukrotnie internowany. Zamieszkał w Niemczech.40 lat po tamtym zimowym
dniu – wspomnienia są wciąż żywe – bez względu ma to gdzie emigranci tamtych lat dziś mieszkają.
Opozycjoniści byli prześladowani, zwalniani z pracy, trafiali do więzień. Pomimo wygnania z kraju przez komunistów,
wciąż mają Polskę w sercu.