Od 1 lutego handel czekają zmiany. Uszczelnione zostały przepisy ograniczające handel
w niedzielę. Nowelizacja ma zakończyć otwieranie marketów pod szyldem placówek
pocztowych.
Z zakazu handlu w niedzielę do tej pory zwolnione były firmy świadczące m.in. usługi
pocztowe. Sklepy spożywcze i budowlane nawiązywały współpracę z firmami
kurierskimi, oferowały nadawanie paczek i dzięki temu działały przez 7 dni w tygodniu.
Od 1 lutego będzie można otworzyć sklep w niedzielę tylko jeśli znaczna część obrotów
będzie pochodziła z usług wyłączonych z zakazu. Sklepy i sieci handlowe będą musiały
prowadzić specjalną ewidencję takich usług, oddzielną dla każdej placówki i wykazać,
że te działalność wyłączona z zakazu handlu w niedzielę stanowi co najmniej 40 procent
przychodu w konkretnym sklepie.
Poza działalnością pocztową, niedzielny zakaz nie dotyczy też m.in. cukierni, kawiarni,
lodziarni, stacjach paliw, kwiaciarni i w sklepów z prasą. Według związkowców, na te
zmiany czeka 1,2 miliona osób zatrudnionych w handlu. Na Warmii i Mazurach działa
ponad 300 supermarketów i 17 hipermarketów. Personel wielu z nich musiał
przychodzić w niedzielę do pracy. Niektóre firmy oferowały wyższe wynagrodzenia za
ten dzień.
Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca
2018 r. Od ubiegłego zakupy można robić w 7 niedziel handlowych w roku. Za
załamanie przepisów grozi kara do 100 tysięcy złotych. Przedstawiciele największych
sieci handlowych zapewnili, że dostosują się do nowych przepisów.
Źródło: pap
A S