5 lutego Elżbieta Witek, marszałek Sejmu – oficjalnie ogłosiłaa, że pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 10 maja 2020 r.- Pani marszałek wydała zarządzenie ws. wyborów prezydenckich. Tak proszę państwa, będę kandydował – powiedział w Lubartowie (Lubelskie) prezydent Andrzej Duda.

– Zgodnie z art. 128 ust. 2 konstytucji, a także zgodnie z art. 289 par. 1 i art. 290 ustawy Kodeks wyborczy zarządzam wybory prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej – termin przeprowadzenia wyborów wyznaczam na niedzielę dnia 10 maja 2020 r. – powiedziała marszałek Sejmu.

Po opublikowaniu postanowienia marszałek Sejmu w Dzienniku Ustaw, formalnie ruszy kampania wyborcza.- Najpóźniej stanie się to  6 lutego i od tego momentu wszyscy kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta będą mogli rozpocząć formalnie kampanię wyborczą – dodała Witek. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 10 maja 2020 r. Zgodnie z przepisami II tura wyborów – jeśli będzie konieczna – odbędzie się dwa tygodnie później, czyli 24 maja.

W wyborach prezydenckich komitety wyborcze mogą być tworzone wyłącznie przez wyborców, a nie przez partie polityczne. Najpóźniej w 20 dniu przed dniem wyborów Państwowa Komisja Wyborcza – czyli najpóźniej 20 kwietnia – PKW musi wydać obwieszczenie z listą kandydatów. Do zarejestrowania kandydata na prezydenta konieczne jest zebranie 100 tys. podpisów z poparciem.

5 lutego oficjalne Andrzej Duda ogłosił, że weźmie udział w wyborach prezydenckich 2020.  – Bardzo mi zależy na tym, żeby rozwój Polski, którzy w ostatnich latach tak dobrze postępuje nadal trwał; bardzo mi zależy na tym, żeby rząd, który jest i w moim przekonaniu dobrze rządzi Polską, bardzo skutecznie prowadzi nasze sprawy gospodarcze, który dobrze realizuje powierzone mu zadania, ale także zobowiązania wyborcze, które kiedyś były także i moimi zobowiązaniami, żeby ten rząd mógł dalej realizować swoją misję, przedstawiając dobre projekty ustaw, które będą przyjmowane przez prezydenta, bo mamy ten sam program – dodał prezydent.

Andrzej Duda powiedział też, że rząd zawsze może liczyć na to, że będzie podpisywał ustawy, które uważa za słuszne. Jednocześnie nawiązał do ustawy dyscyplinującej sędziów, pod którą, mimo protestów, złożył swój podpis. Prezydent podkreślił też, że jednym ze znaczących państw, zainteresowanych współpracą z Polską są Stany Zjednoczone. Zaznaczył, że Polska jest również jednym z twórców inicjatywy Trójmorza.

Gotowość do wzięcia wyścigu o Pałac Prezydencki zapowiedzieli także: wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), przewodniczący PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, Krzysztof Bosak (Konfederacja), Szymon Hołownia (niezależny) oraz lider Wiosny, Robert Biedroń i urzędujący prezydent Andrzej Duda.

źródo: pap/iar/tvpinfo/tvn24