73 views 4 min

0

Komentarzy

Język polski dla obcokrajowców – komu nauka sprawia najwięcej problemów?

- Maj 14, 2021
W zestawieniach “języków trudnych do nauki” polski zwykle zajmuje wysokie pozycje. – Już samo słowo
“polszczyzna” nie jest łatwe dla obcokrajowca – tłumaczył ekspert ze Studium Języka Polskiego dla
Cudzoziemców Uniwersytetu Łódzkiego.
Język polski należy do praindoeuropejskiej kultury, grupy języków słowiańskich i wspólnoty zachodniosłowiańskiej.
Uznawany jest za jeden z najtrudniejszych na świecie języków, zaraz obok chińskiego.
UNESCO szacuje, że nawet
77 proc. Polaków ma problem ze zrozumieniem czytanego po polsku tekstu, a jedynie 2 proc. Polaków jest
sprawnych językowo. Nic więc dziwnego, że i obcokrajowcy uważają ten język za trudny, skoro większość Polaków
też nie posługuje się nim najlepiej.
Najwięcej osób ma problem z poprawną ortografią i interpunkcją. Problemem jest
przede wszystkim koniugacja i deklinacja, ale problematyczne jest też przejmowanie nawyków – jaki polski słyszymy
na co dzień.
Język polski jest trudny do opanowania, w głównej mierze z powodu skomplikowanej odmianie przez przypadki.
Obcokrajowcom przysparza także problemów polska ortografia i trudna wymowa.
Dużą niewygodę sprawiają też litery
takie jak ą, ę, ć, ń czy przyswojenie, kiedy używa się ż – rz, h-ch, ó-u. Z czasem trzeba przejść do rzeczowników i ich
odmiany oraz deklinacja.
– Znajomość języka polskiego jest najczęściej środkiem do osiągnięcia celu dla cudzoziemców przylatujących do
Polski. Niektórzy z nich przyjeżdżają tu, by znaleźć pracę, inni chcą prowadzić biznes. Jest także tzw. imigracja
sentymentalna, czyli podążanie za partnerem – mówi Roman Tarnowski, szef Studium Języka Polskiego dla
Cudzoziemców.
Język polski nie będzie trudny dla wszystkich w równym stopniu, a jeśli ktoś zna już któryś z języków słowiańskich nie
będzie zaskoczony niuansami języka polskiego. Dla pozostałych nasza mowa jest “egzotyczna”. Dla osób mówiących
po białorusku, ukraińsku czy słowacku nasz język nie będzie trudny aż tak, jak wietnamski, chiński czy tajski. Różnica
polega na “systemie językowym”. Języki różnią się m.in. kategoriami.
– W językach europejskich występuje na przykład kategoria liczby: pojedynczej i mnogiej. Liczba mnoga odmienia się
nierzadko zupełnie inaczej niż pojedyncza, na przykład człowiek – ludzie. To duże utrudnienie dla obcokrajowców –
tłumaczył ekspert.
Na przykład Chińczycy nie mają “R”. Dla nich “lektor” i “rektor” to ta sama osoba. Muszą świadomie uczyć się różnic.
Z kolei Wietnamczycy, nawet jeśli nauczą się naszego języka, pozostawiają swoją intonację, nie mogąc pozbyć się
akcentu. Problem z nauką języka polskiego mają także ludzie mieszkający w krajach sąsiadujących z naszym. – Mają
swoje przyzwyczajenia, robią więc kalki językowe mówiąc na przykład, że przyjechali “na” autobusie”. – W ich
przypadku, by mówić po polsku, należałoby więc wymazać dotychczasowe nawyki i przyswoić nowe zasady, co też
nie jest proste – tłumaczy ekspert.
źródło: pr24.pl/onet.pl
Zostaw komentarz