60 views 3 min

0

Komentarzy

Inflacja coraz bliżej 7 proc., w październiku najwyższa od kilku lat

- Listopad 4, 2021

Główny Urząd Statystyczny podał w tak zwanym szybkim szacunku, że inflacja w październiku wzrosła
do 6,8 procent w ujęciu rok do roku.
– Wzrost cen nabiera tempa. W październiku inflacja CPI wzrosła do 6,8 proc. r/r, po raz kolejny w tym roku
przebijając konsensus. Drożeje energia (paliwa, nośniki energii) oraz żywność. Rośnie także inflacja bazowa.
RPP będzie kontynuować cykl. W najbliższą środę kolejna podwyżka stóp” – komentują eksperci Analiz Pekao.
– Kolejny, mocny wzrost inflacji (znowu bardziej od rynkowych prognoz) zwiększa ryzyko odkotwiczenia się
oczekiwań inflacyjnych i wystąpienia spirali cenowo-płacowej. Uważamy, że na posiedzeniu 3 listopada RPP
podwyższy stopy procentowe NBP o 50pb i to nie będzie koniec cyklu” – twierdzą analitycy PKO Research.
– Dynamizm wzrostu cen towarów i usług jest zdecydowanie ponadprzeciętny i dzisiejsze dane raz jeszcze to
potwierdzają. Październik był miesiącem wzrostu wskaźnika CPI aż o 1,0 proc. w ujęciu miesięcznym, poziom
wskaźnika rocznego wynoszący 6,8 proc. widziany był natomiast ostatnio w pierwszej połowie 2001 r. W
listopadzie zobaczymy zapewne poziom 7,0 proc. rdr, a na koniec grudnia poziom przekraczający 7,0 proc. rdr.
Coraz wyższe i przekraczające oczekiwania odczyty inflacji powodują, że gwałtownym rewizjom podlega
prognoza średniorocznego wskaźnika zarówno na ten, jak i przyszły rok. Tegoroczna inflacja wyniesie
najprawdopodobniej 4,9 proc., przyszłoroczna zaś przekroczy 5,5 proc” – komentuje ekonomistka z Banku
Pocztowego Moniki Kurtek.
Inflacja w Polsce
– Inflację napędzają czynniki niezależne od RPP, jak chociażby rosnące ceny surowców energetycznych czy
podwyżki cen regulowanych, niemniej jednak mamy już wyraźnie do czynienia z ‘rozlewaniem’ się inflacji po
wszystkich kategoriach towarów i usług, co grozi utrwaleniem inflacji na podwyższonym poziomie przez długi
czas” – prognozuje ekspertka.
– Spodziewamy się jeszcze szybszego wzrostu cen w nadchodzących miesiącach – w grudniu CPI przekroczy 7
proc., a w przyszłym roku inflacja wyhamuje jedynie w niewielkim stopniu. Będzie to m.in. konsekwencja
wzrostu cen energii. Niedobory gazu oraz wzrost cen uprawnień do emisji CO2 skutkować będą wysokimi
podwyżkami taryf na energię elektryczną i gaz. Dodatkowo wzrosną także koszty ogrzewania domów.
Szacujemy, że łącznie koszt nośników energii będzie o ponad 12 proc. wyższy w 2022″ – powiedział Marcin
Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
– Prognozujemy, że inflacja utrzyma się powyżej 5 proc. w 2022 roku. W 2023 roku wciąż będzie przekraczać
3,5 proc., czyli górną granicę celu inflacyjnego NBP” – prognozuje ekspert.
Źródło: GUS, pap, Pekao Analizy, mBank Research, tvn
AS

Zostaw komentarz