W 2022 r. globalny PKB urośnie o 4,5 proc. – przewidują ekonomiści banku inwestycyjnego Goldman Sachs.

Dodali, że głównymi impulsami wzrostu będą: poprawa sytuacji zdrowotnej w związku z pandemią,

rosnąca konsumpcja i odbudowa zapasów.

Ekonomiści Goldman Sachs opublikowali notę badawczą na temat perspektyw rozwoju światowej gospodarki w nadchodzącym

roku. Ich zdaniem „najbliższe kwartały będą stały pod znakiem dalszego silnego globalnego wzrostu, choć nie będzie on aż tak

wyraźny, jak w przypadku roku obecnego”.

Jak stwierdzili, głównymi impulsami, które będą napędzać globalne PKB w 2022 r. będą: ciągła poprawa sytuacji zdrowotnej

w związku z pandemią (więcej szczepień, mniej hospitalizacji), rosnąca konsumpcja wspierana zgromadzonymi

oszczędnościami oraz odbudowa zapasów.

Eksperci GS spodziewają się, że najbardziej rozwinięte kraje utrzymają dynamiczne tempo rozwoju do połowy przyszłego roku,

„które następnie będzie spadać wraz ze słabnięciem krótkoterminowych impulsów”. Jednocześnie przewidują dalsze kłopoty

chińskiej gospodarki, ze względu na kryzys na rynku nieruchomości. „Problemy może mieć także Brazylia, zaś ze względu na

rosnące ceny gazu i ropy zyska Rosja” – ocenili.

W związku z tym bank przewiduje, że „w całym 2022 r. globalny PKB urośnie o 4,5 proc.”

Ze względu na wysoką inflację, analitycy GS spodziewają się też „na wielu rynkach dalszego zacieśniania polityki

monetarnej i podnoszenia stóp procentowych”.

Czytaj też: RPP podnosi stopy procentowe. Mocniej niż oczekiwał rynek

PAP/kp