86 views 4 min

0

Komentarzy

Europejski Zielony Ład został przyjęty, ale nie przez Polskę

- Grudzień 17, 2019

Konferencja klimatyczna COP21 odbywała się co cztery lata w Paryżu. 11 grudnia Komisja Europejska przyjęła „Europejski Zielony Ład” – projekt, który ma całkowicie przeobrazić politykę klimatyczną i gospodarkę krajówów UE. Na osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku zgodzili się szefowie wszystkich państw, jako jedyna – wyłamała się Polska.

Komisja Europejska zaprezentowała 11 grudnia “Europejski Zielony Ład” Plan zakłada, że kraje uzależnione od paliw kopalnych otrzymają środki na transformację. Strategia ma być “mapą drogową” do tego, aby Unia Europejska stała się neutralna klimatycznie do 2050 roku. Europejski Zielony Ład dotyczy wszystkich sektorów gospodarki, w szczególności transportu, energii, rolnictwa, obiektów budowlanych oraz takich gałęzi przemysłu jak przemysł stalowy, cementowy, teleinformatyczny, tekstylny i chemiczny.

Po szczycie Unii Europejskiej premier Mateusz Morawiecki z satysfakcją powiedział, że Polska uzyskała zwolnienie z zasady zastosowania neutralności klimatycznej w 2050 r. Premier ocenił szczyt jako “bardzo dobry dla Polski”, w ​którym “osiągnęliśmy z nawiązką nasze cele”.

Szef Rady Europejskiej Charles Michel przekazał, że “jeden z krajów członkowskich potrzebuje więcej czasu, aby zadeklarować gotowość do neutralności klimatycznej”. Krajem tym jest Polska, która zgłosiła wątpliwości co do kosztów oraz warunków zrealizowania przyjętego planu.

– Osiągnęliśmy z nawiązką nasze cele. Do konkluzji szczytu wpisano zasadę, że Polska będzie w swoim tempie dochodzić do neutralności klimatycznej. Są bogate kraje, które mogą dążyć do neutralności klimatycznej już w latach 30. tego stulecia, ale my dostosowujemy tempo do stanu naszej gospodarki. Prowadzimy bardzo ambitną, ale jednocześnie racjonalną ekonomicznie politykę klimatyczną; to, co udało nam się wynegocjować rzeczywiście będzie przyczyniało się do poprawy jakości życia polskiej rodziny – powiedział po szczycie UE w Brukseli premier Mateusz Morawiecki.

– Musimy być pewni, że nikt nie zostanie z tyłu. Innymi słowy, ta transformacja albo będzie działać dla wszystkich i będzie sprawiedliwa, albo nie będzie działać w ogóle. Dlatego kluczową częścią Europejskiego Zielonego Ładu ​będzie Mechanizm Sprawiedliwej Transformacji. Mamy ambicję, aby zmobilizować 100 miliardów euro dla najbardziej wrażliwych regionów i sektorów – zaznaczyła
szefowa KE Ursula von der Leyen.

– Polska jest krajem, który musi dogonić resztę, potrzebuje więcej czasu, żeby przejść przez szczegóły, ale to nie zmieni harmonogramu Komisji – oświadczyła szefowa KE. Szefowiepaństw i rządów mają wrócić do tej sprawy w czerwcu przyszłego roku.

Stanowisko polskiego rządu – spotkało się z negatywną reakcją organizacji pozarządowych, ekspertów i polityków. Greenpeace Polska decyzję szefa rządu nazwała – “klimatycznym fiaskiem”.

Dziennik Gazeta Prawna zauważyła, że nawet jeśli premier Mateusz Morawiecki – na europejskim forum zablokował projekt Zielony Ład, to i tak “nie uniknie kosztów związanych z trwaniem przy energetyce opartej na węglu”. – W przyszłości Polska zapłaci po prostu za drogie pozwolenia na emisję dwutlenku węgla. Do tego na paliwa kopalne coraz trudniej będzie uzyskać finansowanie – podkreśla DGP.

Wyniki badania Eurobarometr na temat świadomości ​ekologicznej obywateli UE – wykazujeże przeważająca większość Europejczyków uważa, że ochrona środowiska jest ważna (95 proc.). 8 na 10 Europejczyków (77 proc.) jest zdania, że ochrona środowiska może pobudzać wzrost gospodarczy.

Zostaw komentarz