59 views 5 min

0

Komentarzy

Analitycy: Kolejne dni z podwyżkami cen paliw

- Luty 5, 2022

W tym tygodniu ceny detaliczne paliw obniżyły się „radykalnie” za sprawą nowych stawek

podatkowych; kolejne dni mogą przynieść jednak podwyżki cen konsumujące przynajmniej część

spadku – wskazał e-petro.pl. Zdaniem analityków litr benzyny Pb98 nawet kosztować 5,46-5,57 zł.

W piątkowym komentarzu portal e-petrol.pl zwrócił uwagę, że w porównaniu z poprzednim tygodniem ceny

obniżyły się o 64 grosze dla benzyny Pb95 – do poziomu 5,19 zł/l, a o 61 dla diesla. Paliwo to kosztuje dzisiaj

średnio 5,28 zł/l. Autogaz notował obniżkę tydzień do tygodnia o 38 groszy i kosztuje dzisiaj 2,71 zł/l.

„W przypadku benzyny tak niskie ceny ostatni raz obserwowaliśmy w marcu ubiegłego roku. Olej napędowy

na tym poziomie ostatni raz był w czerwcu, a autogaz podobne ceny na stacjach miał w sierpniu 2021” – poinformowano.

W tym tygodniu ceny detaliczne obniżyły się radykalnie za sprawą nowych stawek podatkowych. Niestety

kolejne dni mogą przynosić podwyżki cen konsumujące przynajmniej część spadku” – podali analitycy.

Zdaniem analityków, w okresie między 7 a 13 lutego ceny Pb98 wynosić będą 5,46-5,57 zł/l. W przypadku

cen benzyny 95-oktanowej przewidywana średnia cena znajdzie się w przedziale 5,19-5,31 zł/l. Dla oleju

napędowego przewidują oni ceny w przedziale 5,29-5,41 zł/l. „Mniejsze prawdopodobieństwo zwyżek dotyczyć

będzie autogazu, a jego średnia wyniesie 2,68-2,75 zł/l” – podał portal.

Analitycy wskazali, że na rynku nie ma właściwie żadnych czynników mogących napędzać spadki cen ropy.

I z tego powodu – jak podali – spodziewają się wyższych kosztów tankowania w kolejnych tygodniach.

Portal e-petrol.pl zwrócił uwagę, że w cenach hurtowych na rynku polskim w ostatnich kilku dniach widać

minimalną zmianę spadkową. „Benzyna 98-oktanowa kosztuje dzisiaj 5076,60 złotych za m sześc., a więc

spadek to niecałe 14 zł. Benzyna Pb95 potaniała o 11,2 zł i jej dzisiejsza średnia cena to 4790,60 złotych za m

sześc. Potaniał także olej napędowy – jego dzisiejsza cena 4992 złotych za m sześc. jest o ponad 14 zł niższa

od wyniku z weekendu. O 35,20 zł tanieje olej opałowy, sprzedawany średnio po 3721,60 złotych za

m sześc” – poinformował portal.

W przypadku benzyny tak niskie ceny ostatni raz obserwowaliśmy w marcu ubiegłego roku. Olej napędowy

na tym poziomie ostatni raz był w czerwcu, a autogaz podobne ceny na stacjach miał w sierpniu 2021” – zauważyli

 analitycy.

Podkreślili oni, że wzrost cen na rynku naftowym nie hamuje i notowania surowca na giełdzie w Londynie w tym

tygodniu przekroczyły poziom 90 dolarów. W piątkowe przedpołudnie baryłka Brent kosztowała ponad 92 dolary,

a jej cena na koniec tygodnia poprawia wieloletnie rekordy. „Złowieszcze prognozy wskazujące na trzycyfrowe

poziomy notowań surowca stają się coraz bardziej realne” – poinformowano w komunikacie.

Podstawowym problemem dla rynku naftowego jest niewystarczająca podaż ropy, która nie nadąża za wzrostem

tempa popytu na paliwa. Producenci współpracujący w ramach OPEC+ zwiększają co prawda systematycznie

limity wydobycia, ale część z tego wzrostu jest wirtualna” – stwierdził e-portal.pl.

Przypomniał, że część krajów od lat redukowała inwestycje w obszarze wydobycia i teraz nie są w stanie dostarczyć

na rynek dodatkowych baryłek.

W tej sytuacji każde ryzyko dla stabilności dostaw, jak na przykład napięta sytuacja na granicy ukraińsko-rosyjskiej

jest solidnym wsparciem dla wysokich cen ropy. W końcówce tego tygodnia do przyspieszenia wzrostów przyczyniły się warunki

pogodowe – uderzenie zimy w Stanach Zjednoczonych, które może przełożyć się na spadek wydobycia w tym

kraju” – dodano w komunikacie.

Czytaj też: Premier: Czechy wycofały skargę ws. Turowa

PAP/kp

Zostaw komentarz